Dlaczego Royal Squadron?
Kiedy zaczynałem przygodę ze Star Trek Online wiedziałem, że samemu nie podołam. Jeżeli się nie mylę, to prawdopodobnie los zagnał nas w dokładnie to samo miejsce: tu, gdzie najłatwiej znaleźć gildię, sojusz, korporację, klan, czy flotę - każdy nazwie to własnym słowem, ale w gruncie rzeczy chodzi o jedno.
Dokładnie pamiętam tamten dzień. Nazwy rożne, ale treść bardzo podobna "Oferujemy: pomoc, wspolną grę, dobrą zabawę i humor. Oczekujemy: kultury osobistej i zaangażowania". Szczerze mowiąc, jakoś mnie to nie przekonało. Jednakże, zwrociłem uwagę na coś innego - tradycja.
Royal Squadron to najstarsza, aktywnie działająca polska flota.
Od początku przeczuwałem, że to >jest to<, gdyż oznaczało to szeroki wachlarz graczy. Wielką zaletą było też fakt, że jako jedyni oferują dostęp do serwera Team Speak 3. Decyzja została podjęta, choć nie ukrywam, początkowo byłem pełen obaw. Teraz, po miesiącach gry wiem, że nie popełniłem błędu. Flotę tworzą naprawdę świetni ludzie, z kt?rych każdy wnosi coś niezwykłego, unikalnego, "swojego"... co oznacza, że niemal każdy znajdzie miejsce dla siebie. Tak naprawdę, ciężko to nazwać, tego trzeba doświadczyć - to chyba głowny powod, dla ktorego ani przez chwilę nie żałuję, że jestem z Royal Squadron.
Ugand
Comments
Zamieszczone jest tam wiele artykułow oraz poradnikow ułatwiających odnalezienie się w grze.